Styczeń w naszym przedszkolu

Jeszcze nie dawno witaliśmy nowy rok, a już pierwszy miesiąc za nami. Styczeń minął jak z bicza strzelił. A wszystko to za sprawą naszych przygotowań do obchodów święta ukochanych dziadków. Zaraz po przerwie świątecznej zakasaliśmy rękawy i zabraliśmy się do pracy. Role rozdzielone, choreografie ułożone, piosenki wybrane, upominki wykonane…a więc zaczynamy. Misie gorące całuski babciom i dziadkom wysyłały. Każdy maluch wierszem pięknie
o dziadkach opowiadał: jak wyglądają, czym się zajmują, jakie zabawy wymyślają oraz za co ich kochają. Serdecznych życzeń też nie zabrakło. Krasnoludki zaprosiły na teleturniej. W swej przedszkolnej telewizji wybierali babcie
i dziadka roku. Teleturniej zakończył się remisem, ale i tak każdy średniak na pierwszym miejscu w serduszku ma swoich dziadków. Pięknie recytowali, zatańczyli i zaśpiewali. A nasze Sówki w tym roku jasełka przygotowały. Tańcem i śpiewem opowiedziały historię Bożego Narodzenia.

Och! Wiele czasu na przygotowania poświęciliśmy. Tyle trudów i przeszkód po drodze napotkaliśmy! Jednak udało się doprowadzić to ważne zadanie do końca.
I choć nie możemy zaprosić was na przedstawienie, panie zadbały o to, byście mogli zobaczyć efekt naszej pracy. Wszystko uwieczniły na zdjęciach i filmach, które można obejrzeć w galerii na stronie przedszkola. Zapraszamy do oglądania. W sekrecie powiemy, że ciągle mamy nadzieję, że jeszcze zobaczycie nasze popisy teatralne na żywo, na prawdziwej scenie.

Zapomnieliśmy opowiedzieć o jeszcze jednym ważnym dniu. W styczniu odbył się też bal przebierańców. Bez tej zabawy nie ma karnawału. Ależ cudowni goście zawitali do przedszkola. Były księżniczki i rycerze, super bohaterowie i postacie z bajki, zwierzęta i wróżki. Tańcom i zabawom nie było końca. I czekał też na nas słodki poczęstunek. Takie dni na długo zostają w naszej pamięci…